Elegancki płaszcz flauszowy na święta – stylowe inspiracje
Każdy mężczyzna świadomie kreujący swój zewnętrzny wizerunek powinien zadbać o to, aby w jego zimowej garderobie, oprócz solidnej, nieprzemakalnej kurtki, znalazł się także ponadczasowy płaszcz. Klasyczny fason można dopasować zarówno do garnituru wkładanego na świąteczną kolację czy bal sylwestrowy, jak i bardziej swobodnej stylizacji. Styliści zaznaczają, że znacznie lepszym wyborem niż okrycie z syntetycznych materiałów jest model flauszowy, czyli uszyty z lekkiego i niezwykle ciepłego typu wełny. Dlaczego warto mieć w swojej szafie choć jedną solidną, dobrze skrojoną dyplomatkę albo bosmankę z flauszu? Na jakie modele warto zwrócić uwagę podczas przedświątecznych zakupów? Sprawdź!
Czym jest flausz?
Flausz to rodzaj wysokogatunkowej, podwójnej tkaniny wełnianej, która od wieków jest wykorzystywana w krawiectwie męskim i damskim, głównie do produkcji okryć wierzchnich. Powstaje z przędzy zgrzebnej z długą okrywą włosową. Często jest wzbogacana kaszmirem lub alpaką, dzięki czemu zyskuje wyjątkową miękkość i elegancki wygląd. Co ciekawe, proces produkcji odzieży flauszowej rozpoczyna się od dekatyzacji, czyli poddawania przędzy działaniu naprzemiennie zimnej i ciepłej wody lub pary z żelazka. Proces ten zapobiega późniejszemu kurczeniu się płaszcza w trakcie użytkowania. Ważne jest także, aby krojenie odbywało się po tej samej stronie materiału, ponieważ prawa i lewa strona flauszu różnią się strukturą i inaczej odbijają światło.
Charakterystyczną cechą flauszu jest lekko drapana powierzchnia, która nadaje mu subtelną puszystość, a jednocześnie zwiększa właściwości izolacyjne materiału. To właśnie dlatego płaszcze wykonane z tej tkaniny są lekkie, przyjemne w dotyku, a jednocześnie bardzo ciepłe.
W modzie męskiej flausz najczęściej jest wykorzystywany do szycia płaszczy jesienno-zimowych, które od lat stanowią filar męskiej elegancji. Dzięki swojej strukturze i szlachetnemu połyskowi materiał prezentuje się wyjątkowo stylowo, co sprawia, że świetnie wpisuje się zarówno w formalne, jak i półformalne zestawienia.
Największe zalety płaszczy flauszowych
Wahasz się między niedrogim płaszczem składającym się niemal w całości z poliestrowych włókien a droższym modelem z flauszu? Warto mieć świadomość, że kupno taniego modelu to tylko pozorna oszczędność. Płaszcze ze sztucznych włókien, w odróżnieniu od tych z naturalnej przędzy, nie zapewniają tak dobrej ochrony przed chłodem i wiatrem, a ich żywotność często kończy się na dwóch sezonach. Kupując płaszcz wełniany, zyskujesz niezawodny, klasyczny element garderoby, który:
- zapewnia optymalną termoregulację niezależnie od warunków. Kiedy słupki rtęci spadają poniżej zera, wełna zatrzymuje ciepło i przyjemnie grzeje. Z kolei kiedy wejdziesz do ogrzanego pomieszczenia, nie będziesz musiał borykać się z nieprzyjemnym uczuciem przegrzania;
- jest wyjątkowo trwały i odporny na odkształcenia. Flauszowa odzież (pielęgnowana zgodnie z zaleceniami producenta) zachowuje swoją nienaganną formę i barwę przez wiele lat;
- jest miękki i przyjemny w dotyku, co zwiększa komfort użytkowania;
- nie wymaga częstego prania. Naturalna wełna wykazuje właściwości antybakteryjne, więc długo zachowuje świeżość.
Bosmanki, ulstery i dyplomatki… Między komfortem a szykiem
Wśród męskich płaszczy zimowych można wyróżnić trzy fasony, które są najbardziej uniwersalne. Do świątecznego stroju składającego się z koszuli i marynarki lub eleganckiego kardiganu połączonego z koszulą najbardziej pasować będzie dyplomatka, ulster lub bosmanka. Każdy z tych płaszczy ma klasyczną linię i mieści się w granicach eleganckiego dress code’u. Czym charakteryzują się poszczególne modele? Oto ich najważniejsze cechy:
- dyplomatka – absolutny klasyk w męskiej szafie. Model, który zapewni Ci nienaganną prezencję nawet podczas najbardziej uroczystych okazji. Dyplomatka to płaszcz jednorzędowy lub dwurzędowy o prostym, smukłym kroju, sięgający zazwyczaj do kolan. Świetnie układa się na garniturze, podkreślając oficjalny charakter stroju. Dyplomatki najczęściej mają stonowane kolory, wśród których przeważa czerń, granat czy grafit;
- bosmanka – efektowne okrycie inspirowane marynarskim mundurem. Ma charakterystyczny, dwurzędowy krój i szerokie, ostre klapy. Jest nieco krótsza od klasycznej dyplomatki. Tworzy spójną całość zarówno z garniturem, jak i zestawem w stylu smart casual;
- ulster – model o nieco niższym stopniu formalności i bardziej swobodnej linii. Został zaprojektowany w Irlandii, aby zapewnić komfort podczas szczególnie zimnych, deszczowych dni, jakich na wyspie nie brakuje. Charakteryzuje się szerokimi klapami, często jest wyposażony w pasek wiązany w talii oraz nakładane kieszenie, które nadają mu praktycznego i mniej sztywnego charakteru. Zwykle sięga za kolano. Mięsisty, otulający ulster zapewnia solidną ochronę przed chłodem. Często szyty z wełny w jodełkę, która dobrze maskuje zabrudzenia.
Czerń, granat czy szarość? W poszukiwaniu idealnego płaszcza flauszowego
Kolejnym czynnikiem, na jaki powinieneś zwrócić uwagę podczas wybierania płaszcza na sezon zimowy, jest kolor. Unikaj modeli w krzykliwych barwach i mocnych, kontrastowych deseniach. Znacznie lepszym wyborem będzie model w stonowanej barwie, którą można łatwo wkomponować w formalną i casualową stylizację.
Najbardziej uniwersalnym wyborem pozostaje elegancka i ponadczasowa czerń. Jeśli jednak zależy Ci na nieco lżejszym, bardziej nowoczesnym efekcie, postaw na granat, który świetnie przełamuje klasyczną ciemną paletę i dobrze wygląda zarówno w wydaniu biznesowym, jak i smart casual. Z kolei szarość to propozycja dla panów ceniących subtelniejsze zestawienia. Popielaty odcień znakomicie łączy się z jasnymi koszulami, golfami czy beżowymi dodatkami. Ciekawą propozycją są płaszcze w odcieniach zgaszonego bordo i ciemnej zieleni.
Chcesz przełamać monochromatyczność zestawu poprzez dodanie do niego wzoru? Pożądany efekt zapewni Ci płaszcz w kratę albo jodełkę. Tego typu desenie ożywiają zimową garderobę, ale nie dominują stylizacji. Bosmanka w kratę windowpane albo tartan, podobnie jak ulster w jodełkę, stanie się stylowym tłem dla gładkiej marynarki, jasnej koszuli czy wełnianego swetra.
Jak dbać o wełniany płaszcz?
Jeśli chcesz, żeby nowy płaszcz flauszowy przez lata zachował nienaganny wygląd i właściwości użytkowe, pamiętaj o kilku podstawowych zasadach pielęgnacji:
- przechowuj go na szerokim, solidnym wieszaku. Cienkie, druciane wieszaki mogą deformować linię ramion;
- zadbaj o luz w szafie, żeby uniknąć gniecenia się materiału i utraty puszystości flauszu;
- regularnie szczotkuj wełnę zgodnie z kierunkiem ułożenia włókien. Do codziennej pielęgnacji flauszu najlepiej sprawdzi się szczotka z naturalnego, miękkiego włosia. Delikatne szczotkowanie usuwa kurz, drobne zabrudzenia i zapobiega powstawaniu nieestetycznych zmechaceń;
- po całym dniu warto powiesić płaszcz na świeżym powietrzu, aby pozbyć się zapachów i wilgoci;
- nie wkładaj mokrego płaszcza do szafy. Jeśli płaszcz zmoknie, należy powiesić go na wieszaku i pozwolić wyschnąć w temperaturze pokojowej, unikając suszenia przy kaloryferze czy suszarce;
- usuwaj plamy punktowo. Niewielkie zabrudzenia można czyścić wilgotną szmatką z dodatkiem delikatnego detergentu przeznaczonego do wełny. Nie należy pocierać zbyt mocno, aby nie uszkodzić struktury włókien;
- nie pierz płaszcza samodzielnie – korzystaj z usług pralni chemicznej. Aby zachować formę i kolor okrycia, należy oddawać je do profesjonalnej pralni chemicznej raz lub dwa razy w sezonie;
- w sezonie letnim przechowuj płaszcz w pokrowcu przepuszczającym powietrze (np. bawełnianym). Unikaj plastikowych worków, które zatrzymują wilgoć i sprzyjają rozwojowi pleśni;
- niestety, naturalna wełna przyciąga mole. Aby odstraszyć nieproszonych gości, włóż na dno szafy naturalne środki ochrony, np. woreczki z lawendą, cedrowe kostki czy listki szałwii;
- unikaj nadmiernego obciążania kieszeni.










